III LO GNIEZNO

KĄCIK SPORTOWY

Podziel się swoją opinią

 

 

Porażka po dobrym meczu!

Sklep Polski MKK po zwycięstwie we Władysławowie, podejmował u siebie zdecydowanych faworytów ligi Ciech Noteć Inowrocław. Dominacja gości była widoczna od samego początku. Po pierwszej kwarcie gnieźnianie przegrywali 15:28. Gospodarze robili co mogli, żeby jak  najbardziej zniwelować stratę i na przerwę schodzili przy wyniku 39:43 dla inowrocławian. Kilkukrotnie koszykarze Sklepu Polskiego byli blisko wyrównania, ale ostatecznie musieli uznać wyższość rywali 64:74. Należy jednak zaznaczyć, że gnieźnianie grający praktycznie samymi wychowankami zagrali bardzo dobry mecz i potrafili postawić się  faworytom.

 

 

 

 

 

 

 

Autor: Szymon Pokładecki

Zdjęcie: Sklep Polski MKK Gniezno

Liderki postraszone!

MKS PR Urbis Gniezno w ramach 4 serii Orlen Superligi Kobiet we własnej hali podejmował aktualne liderki MKS FunFloor Lublin. W 3 minucie meczu lublinianki wyszły na prowadzenie. Gnieźnianki wyrównały za sprawą Moniki Łęgowskiej. Faworytki nie potrafiły odskoczyć wyżej niż na 2 bramki.  Po raz kolejny w bramce gospodyń świetnie spisywała się Aleksandra Hypka. W ofensywie dobrze spisywały się między innymi Żaneta Lipok, Magdalena Nurska, Malwina Hartman i Monika Łęgowska. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11:12 dla podopiecznych Edyty Majdzińskiej. Na początku drugiej połowy zawodniczki gości odskoczyły na sześć bramek. Wiele błędów gospodyń wykorzystywały Więckowska, Płomińska i Balsam.  Mimo reakcji trenera Roberta Popka, który już w 41 minucie wykorzystał ostatni czas, pszczoły nie dały rady odrobić strat i po bardzo dobrym meczu uległy przyjezdnym 25:30. MVP meczu została Żaneta Lipok.

 

Kilka słów od bramkarki gospodyń Aleksandry Hypki:

MKS PR Urbis Gniezno w ramach 4 serii Orlen Superligi Kobiet przegrywa z MKS-em FunFloor Lublin 25:30. Ola po bardzo dobrym meczu niestety wychodzicie z hali bez punktów.

Niestety wychodzimy z hali bez punktów, po według mnie bardzo dobrej pierwszej połowie, gdzie naprawdę pokazywałyśmy, że potrafimy grać jak równy z równym z takim zespołem utytułowanym jak Perła Lublin, FunFloor Lublin przepraszam, no i niestety druga połowa, wkradły się błędy, dziewczyny odskoczyły z Lublina no nie pozbierałyśmy się po tym w kwestii odrobienia wyniku. Starałyśmy się, walczyłyśmy do ostatnich minut, no niestety jednak dorobek punktowy Lublin miał większy ostatecznie po 60 minutach.

Co twoim zdaniem najbardziej wymaga poprawy po tym meczu?

Nie mnie to oceniać na razie, trener pewnie zanalizuje mecz i powie nam dokładnie co trzeba poprawić, będziemy nad tym pracować na treningach, na pewno musimy wyeliminować niewymuszone błędy i według mnie powinno w następnych meczach być tylko lepiej.

 

 

W przeciwieństwie do meczu w Piotrkowie brakowało skuteczności z koła, co twoim zdaniem było tego przyczyną?

Nie wiem, dziewczyny też według mnie rzucają super, na treningach się starają no tylko tutaj kwestia tego, że naprzeciwko stała nie kto inny niż aż tak doświadczona bramkarka jak Weronika Gawlik, no tu wiadomo pojedynki z taką doświadczoną bramkarką nie są też takie łatwe.

Dziękuję bardzo.

Dzięki bardzo.

Hypka (29%)

Hoffmann (13%)

Lipok (8)

Nurska (4)

Hartman (4)

Łęgowska (4)

Szczepanik (3)

Świerżewska (1)

Chojnacka (1)

 

Autor: Szymon Pokładecki

Zdjęcia: MKS PR Urbis Gniezno

Porażka na początek!

05.09.2023 roku na inaugurację sezonu Orlen Superligi Kobiet MKS PR Urbis Gniezno podejmował we własnej hali KGHM MKS Zagłębie Lubin. Lubinianki przyjechały osłabione, Karolina Kochaniak-Sala mecz oglądała z ławki rezerwowych. Podopieczne trenerki Bożeny Karkut mimo braku kapitana szybko zdobyły 3 bramki. Gospodynie miały problem ze zdobyciem bramki, ale ostatecznie prawie dogoniły rywalki i na tablicy widniał wynik 3:4. Przyjezdne szybko wróciły na właściwy tor i do przerwy prowadziły 8:15. W zespole gnieźnianek bardzo dobrze spisywały się Malwina Hartman i nowa bramkarka Aleksandra Hypka. W drugiej połowie miedziowe podtrzymały dobrą formę i ostatecznie wygrały 16:35.

Kilka słów od MVP meczu Malwiny Hartman:

                                                                                                        

MKS PR Urbis Gniezno przegrał na inaugurację sezonu z Mistrzyniami Polski 16:35. Malwina niestety sezon zaczynacie od porażki, ale myślę, że będzie lepiej w następnych meczach.

 Tak, nie ma co się oszukiwać grałyśmy z Mistrzem Polski, to nie usprawiedliwia nas od takiej ilości błędów, to jest przeciwnik ,który to wykorzystuje niestety, dla nas najważniejszy mecz jest za tydzień z Koszalinem, za półtora tygodnia i wtedy mamy nadzieję, że powalczymy o te 3 punkty.

Czy mimo porażki udało się wam zrealizować wszystkie założenia postawione przez trenera?

No, że tak powiem, może niektóre tak, ale tak jak mówiłam za dużo błędów zdecydowanie takich niewymuszonych własnych, podania, chwyty tego nie powinno być na tym poziomie.

Czy ta porażka zmienia jakoś Wasze nastawienie na resztę sezonu?

Nie, myślę ,że to akurat takie pierwsze koty za płoty i, że będzie tylko już lepiej.

 Dziękuję.

Dziękuję bardzo.

Hypka (29%)

Hoffmann (18%)

Hartman (6)

Świerżewska (3)

Łęgowska (2)

Szczepanik (2)

Nurska (1)

Chojnacka (1)

Matysek (1)

Zdjęcia: MKS PR Urbis Gniezno                                                                                                                                                             autor: Szymon Pokładecki

 

Start bez trenera!

Start Gniezno poinformował o zakończeniu współpracy z Adamem Skórnickim.

Oficjalny komunikat klubu: „Kierując się dobrem żużlowców i jak najlepszymi relacjami na linii sztab szkoleniowy – zespół, odpowiedzialnym za prowadzenie pierwszej drużyny i szkolenie młodzieży został Tomasz Fajfer, który cieszy się największym autorytetem i zaufaniem zawodników. W kwestiach związanych z młodzieżą i szkółką czerwono-czarnych wspomagać go będzie Kacper Gomólski – cały czas reprezentant Startu. To aktualny sztab szkoleniowy gnieźnian. Decyzją zarządu klubu z dniem 19.04 zakończona została współpraca z dotychczasowym trenerem, Adamem Skórnickim.”

Kolejne punkty dla Mieszka!

Mieszko Gniezno na własnym stadionie podejmowało Wartę Międzychód. Od samego początku mecz układał się pod dyktando gnieźnian, którzy cały czas atakowali bramkę rywali. W 40 minucie gola na 1:0 zdobyli „mieszkowcy” i z takim wynikiem gospodarze schodzili na przerwę. W drugiej połowie padły jeszcze 3 bramki, a mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla Mieszka.

PGNiG Superliga Kobiet na dłużej w Gnieźnie!

Po sobotniej porażce MKS-u z EKS-em Startem Elbląg, wszyscy byli przekonani, że na informację o sytuacji „pszczółek” będziemy musieli poczekać do meczu w Chorzowie, tak się jednak nie stało. KPR Ruch Chorzów sensacyjnie pokonał Młyny Stoisław Koszalin 29:28. Taki rezultat sprawił, że koszalinianki tracą do gnieźnianek 5 punktów, a zdobyć mogą tylko 3, więc MKS PR Urbis Gniezno zostaje w PGNiG Superlidze Kobiet na Sezon 2023/2024.

Mieszko Gniezno w 1/8 Pucharu Polski!

Mieszko Gniezno w 1/16 Pucharu Polski (etap wojewódzki) na własnym boisku podejmowało Centrę Ostrów Wielkopolski. Pierwszą bramkę zdobył Jakub Hoffmann, później Centra strzeliła jednego gola, to wszystko na co było ją stać, po bramce zdobyli również Damian Garstka i Alex Pawlak. Ostatecznie Mieszko wygrało 3:1 i awansowało do 1/8 Pucharu Polski (etap wojewódzki), a ich rywalem będzie Jarota Jarocin II Witaszyce.            

Horror w Gnieźnie!

22.04.2023 w ramach 23 serii PGNiG Superligi Kobiet MKS PR Urbis Gniezno we własnej hali podejmował elbląski Start. Licząc wszystkie rozgrywki oba zespoły mierzyły się ze sobą 4 razy (bez 23 serii) bilans korzystniej wyglądał dla Elbląga. Gnieźnianki chciały to zmienić, do przerwy wszystko wskazywało, że tak się stanie, ponieważ „pszczółki” schodziły na przerwę z ośmioma bramkami przewagi, ale ostatecznie uległy przyjezdnym 33:31. Pierwsza połowa była zdecydowanie zdominowana przez „żółto-czarne”. Nie zawiodły liderki zespołu, Monika Łęgowska, Magdalena Nurska, Malwina Hartman czy Justyna Świerżewska. Świetnie spisywały się również skrzydłowe, Milena Kaczmarek i Karolina Kasprowiak. Zawodniczki z Elbląga bez skutecznie próbowały odwrócić przebieg meczu. Gnieźnianki były bardzo skuteczne i zasłużenie wygrywały do przerwy 19:11. W drugiej połowie rozpoczął się prawdziwy horror dla podopiecznych trenera Popka, elblążanki trafiały praktycznie z każdej pozycji, do odwrócenia wyniku przyczyniły się między innymi, Nikola Głębocka, Iga Dworniczuk i Marta Gęga. Ostatecznie wygrał zespół prowadzony przez trenera Monta 31:33. Warto dodać, że w bramce MKS-u na kilka minut pojawiła się Alina Ruda.

Bramki dla MKS-u:

Monika Łęgowska

7

Justyna Świerżewska

5

Karolina Kasprowiak

5

Magdalena Nurska

4

Malwina Hartman

4

Milena Kaczmarek

4

Martyna Matysek

1

Oliwia Kuriata

1

                                               autor artykułów: Szymon Pokładecki

Debiut Oskara Fajfera w Stali Gorzów!

Gnieźnieński żużlowiec ma za sobą debiut w Stali Gorzów, już na początek rywalizował na wyjeździe w Toruniu. Gnieźnianin poradził sobie bardzo dobrze zdobywając 9 punktów w pięciu wyścigach (1,3,0,2,3). Stal była bliska sensacji, ale ostatecznie uległa gospodarzom 47-43.

 

Gnieźnianin w finale „Ninja Warrior Polska”!

Michał Wrzesiński jest jak na razie jedynym reprezentantem Gniezna, który dwukrotnie dotarł do finału „Ninja Warrior Polska”. Niestety Gnieźnianin odpadł już na pierwszym torze tracąc szanse na triumf.

 

Zwycięska passa przerwana!

Kibice Mieszka Gniezno liczyli, że piłkarze zafundują im prezent wygrywając z Huraganem, niestety tak się nie stało. Przy Strumykowej padł tylko jeden gol i Huragan wracał do domu z trzema punktami. Tym meczem gnieźnianie przerwali serię trzech zwycięstw.

 

Półfinał się oddala!

13.04.2023 w ćwierćfinale Ligii Konferencji Europy Lech Poznań na własnym stadionie podejmował ACF Fiorentinę. Poznaniacy zagrali całkiem dobry mecz, ale to goście cieszyli się ze zwycięstwa 4:1. Honorowe trafienie dla „Kolejorza” zaliczył Kristoffer Velde. Mimo obecności ponad czterdziestu tysięcy kibiców, niewielu z nich zobaczyło bramkę dla Lecha, ponieważ podczas akcji bramkowej kibice wykonywali znaną na cały świat cieszynkę „The Poznań”. Warto zaznaczyć, że w meczu udziału nie wziął podstawowy obrońca „Lechitów” Bartosz Salamon, ponieważ UEFA kontrowersyjnie zawiesiła go na 3 miesiące.

         Zwycięstwo MKS-u w arcyważnym spotkaniu!

15.04.2023 w ramach 22 serii PGNiG Superligi Kobiet MKS PR Urbis Gniezno pojechał do Koszalina zwyciężając 32:24. Jeszcze przed meczem mówiło się, że w koszalińskiej drużynie nie zagra Anna Mączka, trzeba również wspomnieć, że w MKS-ie nadal brakowało między innymi Darii Koniecznej, Agnieszki Siwki, Oliwii Kuriaty. Pomimo wysokiego zwycięstwa gnieźnianek mecz był bardzo zacięty i w 9 minucie widniał wynik 2:2. Dzięki dobrej grze Malwiny Hartman „Pszczółki” odskoczyły rywalkom na 5 bramek. W tym momencie rozpoczęła się bardzo dobry fragment gry rywalek, które odrobiły stratę z nadwyżką i do przerwy koszalinianki prowadziły 14:12. Druga połowa zaczęła się od dominacji MKS-u i już po 5 minutach gnieźnianki prowadziły 15:14. Do 42 minuty spotkanie było wyrównane, później „Pszczółki” tylko powiększały przewagę. Koszalinianki jeszcze próbowały się podnieść, udało im się jedynie zmniejszyć stratę do 4 bramek. Podopieczne trenera Popka dołożyły jeszcze kilka bramek i mecz zakończył się zwycięstwem gnieźnianek 32:24. MVP została Malwina Hartman, która zdobyła 10 bramek.Ten mecz był bardzo istotny w kontekście uniknięcia gry w barażach o utrzymanie. MKS musi wygrać jeszcze jedno z dwóch spotkań, żeby zająć spokojne 8 miejsce.

Bramki dla MKS-u

Malwina Hartman

10

Justyna Świerżewska

5

Karolina Kasprowiak

5

Milena Kaczmarek

5

Magdalena Nurska

4

Monika Łęgowska

2

Martyna Matysek

1

 

Smutny weekend dla gnieźnieńskiego hokeja!

Niestety ten weekend w wykonaniu gnieźnieńskiego hokeja nie był najlepszy, ponieważ Stella uległa zespołowi AZS AWF Poznań 5:1. Start podzielił los Stelli i również przegrał z ŁKS-em Rogowo 6:1.

 

Start nie pojedzie!

Przez warunki pogodowe nie odbędzie się mecz Start Gniezno – Metalika Recycling Kolejarz Rawicz. Nowy termin spotkania zostanie podany w najbliższym czasie.

 

W Lesznie tylko remis!

Mieszko Gniezno mimo dwukrotnego prowadzenia, w Lesznie tylko zremisowało 2:2. W 34 minucie na 1:0 dla gola dla gości zdobył Dawid Radomski, niestety jeszcze przed przerwą Polonia doprowadziła do remisu. Druga połowa dla gnieźnian rozpoczęła się świetnie i bramkę na 2:1 zdobył Gracjan Konieczny. W ostatnich minutach spotkania zawodnik z Leszna trafił do bramki i mecz zakończył się remisem.

 

Szymon Pokładecki

 

Podsumowanie sportowe (25.03.2023 – 02.04.2023)

Mieszko Gniezno wygrywa z Centrą Ostrów Wielkopolski!

25 marca 2023 roku Mieszko Gniezno podejmowało w ramach rozgrywek IV ligi na własnym stadionie Centrę Ostrów Wielkopolski. Początek meczu nie był najlepszy w wykonaniu gospodarzy, gdyż już po kwadransie, Michał Steinke zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną ,kartkę. Gnieźnianie pomimo osłabienia robili wszystko, żeby strata podstawowego gracza nie wpłynęła na jakość gry zespołu Mieszka. W ostatnich minutach pierwszej połowy piłkę do bramki Centry skierował Jakub Hoffmann i na przerwę gnieźnianie schodzili z jedną bramką przewagi. Niestety, z prowadzenia nie cieszyliśmy się zbyt długo, ponieważ chwilę po wznowieniu gry w drugiej połowie nasza obrona zachowała się biernie i zawodnik Centry wyrównał wynik spotkania na 1:1 . Od tej chwili to goście przeważali, ale nie mogli tego przełożyć na gola. Mieszko wiele razy kontrowało, a jedna z kolejnych akcji okazała się być skuteczna. Z dwudziestu pięciu metrów wspaniałym strzałem popisał się Gracjan Konieczny, bramkarz rywali nie miał żadnych szans i gospodarze cieszyli się z prowadzenia. Warto dodać, że takiego gola przy Strumykowej nie widzieliśmy od lat. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i gnieźnianie wygrali 2:1 awansując w tabeli na 3 miejsce.

 

Chorzów po raz trzeci pokonany!

W 21 serii rozgrywek PGNiG Superligi Kobiet, MKS PR Urbis Gniezno we własnej hali podejmował KPR Ruch Chorzów. Trybuny były wypełnione praktycznie po brzegi. Doping gnieźnieńskich kibiców poniósł „Pszczółki” do zwycięstwa. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, bo na tablicy wyników często widniał remis, a gdy jedna z drużyn obejmowała prowadzenie, to nie było ono wyższe niż dwie bramki. Oba zespoły popełniały wiele błędów i często traciły piłkę. W drużynie Ruchu świetnie spisywała się bramkarka Kaja Gryczewska, która wiele razy zatrzymywała gnieźnianki. Gospodynie nie wykorzystały kilku stuprocentowych sytuacji. W gronie przyjezdnych niesamowitą formą odznaczała się Polina Masalova, której prawie każdy rzut kończył się bramką. Po trzydziestu minutach gry ukazał się wynik 13:15 dla Chorzowianek. Po przerwie żółto – czarne wróciły z nowymi siłami i zdominowały grę. Ze zdecydowanie lepszą skutecznością zagrały, między innymi: Magdalena Nurska, Monika Łęgowska, Karolina Kasprowiak i Milena Kaczmarek. Gnieźnianki doprowadziły do siedmio bramkowej przewagi. Ruch popełniał wiele błędów w związku z czym wiadomo było, że „Pszczółki” nie oddadzą punktów. Wysokie  prowadzenie pozwoliło na zaprezentowanie się gnieźnieńskich juniorek. Weronika Wabińska, Maja Schlabs i Maria Tanaś pojawiły się na parkiecie i zostały gorąco powitane  przez kibiców. Dwie pierwsze zdobyły po jednej bramce. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem MKS-u 33-28. MVP meczu została Magdalena Nurska, która „raniła” chorzowianki jak karabin maszynowy. Na marginesie MKS wygrał wszystkie 3 mecze z Chorzowem w tym sezonie.

Bramki dla MKS-u:

Magdalena Nurska

8

Monika Łęgowska

7

Karolina Kasprowiak

5

Milena Kaczmarek

4

Justyna Świerżewska

3

Karolina Chojnacka

2

Maja Schlabs

1

Weronika Wabińska

1

 

 MKS jeszcze nie znalazł pogromcy!

Druga drużyna MKS-u radzi sobie świetnie w II lidze kobiet. Gnieźnianki nie przegrały jeszcze żadnego meczu. W niedzielę MKS PR II Velux Gniezno we własnej hali podejmował MUKS Lider Świebodzin. Podczas gdy początek meczu zwiastował wielkie emocje, w późniejszej fazie spotkania gnieźnianki zdominowały grę. Po pierwszych 10 minutach na tablicy widniał wynik 4:2 dla gospodyń. Od tej chwili „Pszczółki” nabierały tempa i na przerwę schodziły na prowadzeniu 20:11. W drugiej połowie gnieźnianki nie pozostawiły złudzeń, który zespół jest lepszy i mecz zakończył się zwycięstwem żółto – czarnych 40:25.

 

MKS z wywalczonym awansem do I Ligi Kobiet!

MKS PR II Velux Gniezno pokonując MUKS Lider Świebodzin 40:25 przypieczętował awans do I Ligi Kobiet. Nie patrząc na wynik ostatniego spotkania, drużyna składająca się w większości z wychowanek i świeżo upieczonych brązowych medalistek Mistrzostw Polski Juniorek wywalczyła prawo do gry w I Lidze Kobiet od sezonu 2023/2024.

 

Nie będzie kompletu zwycięstw!

Zawodniczki MKS-u PR II Velux Gniezno nie zakończą sezonu z kompletem zwycięstw. Gnieźnianki w ostatnim meczu uległy drużynie KPR-u II Kobierzyce 19:31. Należy jednak zaznaczać, że w meczu nie brały udziału trzy podstawowe zawodniczki zespołu, gdyż Zofia Bartkowiak i Maria Tanaś przebywały na zgrupowaniu kadry Polski B juniorek, a Paulina Musiał jest kontuzjowana.

 

 

Trefl pokonany!

Sklep Polski MKK Gniezno wysoko pokonał zespół Trefl II Sopot 74-46. Mimo braku podstawowych zawodników –  Dariusza Dobrzyckiego i Piotra Leśniczaka, gnieźnieńscy koszykarze bez większych trudności pokonali rywali. Na wyższy poziom gospodarze weszli późno, bo dopiero w połowie drugiej kwarty, prowadząc wtedy tylko 27-23. W dalszej części meczu goście się pogubili i często pudłowali, kończąc ostatnią kwartę z tylko 6 punktami.

Punkty dla MKK:

Mikołaj Czyż

21

Daniel Kotwasiński

12

Michał Szydłowski

11

Artur Kozłowski

10

Oliwier Kurka

7

Emil Rau

6

Maciej Gorzelany

6

Dariusz Wietrzyński

1

 

 

 

Półfinał niestety nie dla Gniezna!

 

02.04.2023 roku w ramach ćwierćfinału PGNiG Pucharu Polski Kobiet, EKS Start Elbląg we własnej hali podejmował MKS PR Urbis Gniezno. Spotkanie od początku było bardzo wyrównane. Przez większość meczu utrzymywał się remis, tak też było na 10 minut przed końcem. Wtedy gospodynie odskoczyły na trzy bramki, ale nawet w tej sytuacji „Pszczółki” się nie poddały. Na kilka sekund przed końcem pojedynku, gnieźnianki miały okazję do wyrównania, niestety ta próba się nie udała i to drużyna z Elbląga cieszyła się z awansu, wygrywając 26:25. Warto zaznaczyć, że w 59 minucie czerwoną kartkę zobaczyła Martyna Matysek. Mimo braku awansu kibice MKS-u mogą być dumni z zawodniczek.

Bramki dla MKS-u

Magdalena Nurska

6

Malwina Hartman

5

Karolina Kasprowiak

3

Martyna Matysek

3

Marta Giszczyńska

2

Oliwia Kuriata

2

Milena Kaczmarek

2

Monika Łęgowska

2

 

Szymon Pokładecki